„Popularność AI rośnie, popularność human-touch – też”, czyli o konferencji Google I/O 2025
Kiedy wpisy na LinkedInie sugerowały już „śmierć Google’a” – mając na myśli m.in. rosnącą popularność AI i nieco opóźnione reakcje giganta technologicznego na ruchy konkurencji – Google wprowadził AI-owe podsumowania wyników wyszukiwania. Konferencja Google I/O 2025 nie pozostawia wątpliwości: firma nie zamierza przegrywać tej walki ani zostawać w tyle.
Smart Replies 2.0 w Gmailu
- Zmiana: Google rozbudowuje funkcję inteligentnych odpowiedzi w Gmailu o bardziej kontekstowe, dłuższe i „naturalnie ludzkie” odpowiedzi, generowane na podstawie treści maila i całej konwersacji. Nowe Smart Replies mają być nie tylko gotowcami do kliknięcia, ale pełnoprawną odpowiedzią, której nie trzeba już poprawiać.
- Dlaczego to ważne: to sygnał, że coraz więcej komunikacji B2B może być „ghostwritten” przez AI. Jak zawsze, to nie tylko wyzwanie, ale też szansa: by pisać takie cold maile, które wyróżnią się na tle automatycznie generowanych treści. By odpowiadać w taki sposób, aby rozmówca po drugiej stronie poczuł czynnik ludzki, a nie follow-up od robota.
AI Mode w wyszukiwarce Google
- Zmiana: nowy tryb AI w wyszukiwarce zmienia klasyczny widok wyników wyszukiwania w konwersacyjne odpowiedzi, wspierane przez model Gemini 1.5 Pro. Użytkownik może nie tylko zadawać pytania, ale prowadzić rozmowę z wyszukiwarką, która potrafi podsumować wyniki, zasugerować działania, a nawet wypełnić formularze.
- Dlaczego to ważne: dla marketingu to kolejne przesunięcie punktu kontaktu z użytkownikiem – z twojej strony internetowej do samych wyników wyszukiwania (bez konieczności wchodzenia „gdzieś”). Pierwsza pozycja w płatnych wynikach już nie gwarantuje widoczności, a świetne SEO może nic nie znaczyć, jeśli AI nie rozpozna, że to twój produkt najlepiej rozwiązuje problem.
Gemini Live/Project Astra
- Zmiana: nowy tryb Gemini Live łączy kamerę smartfona z modelem językowym, umożliwiając interakcję w czasie rzeczywistym – AI rozpoznaje, co widzisz, i odpowiada głosowo lub tekstowo. Future is now: to coś w rodzaju demo-wersji przyszłości, w której asystent Google staje się rzeczywistymi „oczami i uszami” użytkownika.
- Dlaczego to ważne: dla marketingu to przedsmak rozpoznawania produktów i kontekstowego reagowania w offlinie. Wyobraź sobie kampanie, w których użytkownik skanuje plakat albo produkt w sklepie i dostaje nie tylko opis, ale i personalizowaną rekomendację, już zintegrowaną z remarketingiem. Jeszcze nie dziś. Ale już wkrótce.
Google Meet znosi bariery językowe
- Zmiana: nowa funkcja w Google Meet umożliwia w niemal czasie rzeczywistym tłumaczenia rozmowy – nie tylko jako napisy, ale także jako zsynchronizowany głos lektora AI. To znów – z jednej strony zagrożenie dla tłumaczy, z drugiej – szansa dla tych najlepszych, którzy potrafią tłumaczyć z uwzględnieniem szerszego kontekstu i różnić kulturowych.
- Dlaczego to ważne: być może to okazja dla nas – agencji z Europy Środkowo-Wschodniej – w walce o briefy z Londynu czy Nowego Jorku. Teraz (ok, jeszcze nie teraz, bo obecnie dostępne są tylko języki angielski i hiszpańskie) nie tylko bez problemu przetłumaczymy prezentację, ale też bez większych przeszkód ją zaprezentujemy, a nawet zrobimy upsell.
Pełny materiał przeczytasz na NowyMarketing.pl 👈